\n

Trudności, jakie mogą napotykać osoby z niepełnosprawnością, rozpoczynające studia wyższe, głównie kojarzą się nam z barierami architektonicznymi. Z brakiem podjazdów przed wejściami do budynków, zbyt wysokimi blatami w dziekanacie i bibliotece, czy też w pracowni chemicznej. To oczywiście zasadne, ale czy ułatwienie dostępności w aspekcie architektonicznym rozwiąże wszystkie problemy studentów z niepełnosprawnością?

Okazuje się, że nie. Ogromnymi utrudnieniami, z którymi muszą sobie poradzić takie osoby, są bariery dostępności tekstu i informacji zawartych w książkach i artykułach. Jedną z nich jest sytuacja, w której tekst został opublikowany z użyciem nieodpowiedniej czcionki. Dotyczy to zarówno wielkości, jak i typu czcionki.

– To szczególne utrudnienie dla osób, które borykają się problemem przetwarzania informacji wzrokowej. Innymi słowy, ich mózg nie jest w stanie poprawnie odczytać treści, ponieważ tekst zlewa się w całość lub faluje. Wówczas preferowaną czcionką jest Arial, natomiast za niewskazaną uznaje się Times New Roman, która poprzez swoje ozdobniki utrudnia odbiór – zaznacza doktor Beata Głodzik, ekspert Fundacji Neuron Plus.

Kolejną kwestią jest publikacja tekstu w taki sposób, by czytającemu łatwiej było odnaleźć konkretną informację. Jest to szczególnie ważne dla osób mających trudności z przetwarzaniem informacji wzrokowej, ponieważ zbyt dużo informacji zaburza jej odbiór. Stosowane w tekście fotografie, rysunki czy ilustracje często są źle wydrukowane i niejasne – zarówno pod względem treści, jak i nieczytelnego obrazu. Obrazy i fotografie nie powinny zawierać zbyt wielu dodatkowych szczegółów, niezwiązanych bezpośrednio z prezentowanym obiektem, zjawiskiem czy sytuacją.

Wielu problemów może dostarczyć także używana w tekstach kolorystyka, która nie może być zbyt jaskrawa, gdyż powoduje szybsze zmęczenie podczas pracy. A to skutkuje rozdrażnieniem oraz gorszym radzeniem sobie z emocjami. Należy także pamiętać o tym, że niektóre osoby nie widzą różnicy pomiędzy kolorem zielonym a czerwonym. Inni natomiast mają problemy z odczytywaniem jasnego tekstu na ciemnym tle.

Mając na uwadze powyższe kwestie, można stwierdzić z pełnym przekonaniem, że w aspekcie równych szans w procesie edukacji wyższej jest jeszcze wiele do zrobienia. Tylko wtedy, gdy każdy rodzaj informacji będzie tak samo dostępny dla wszystkich, możemy mówić o sukcesie w pokonywaniu barier dostępności informacji, na które narażeni są studenci z niepełnosprawnością.